Każdy z Nas nazywa nasze zwierzaki jak mu się żywnie podoba. Koty jednak muszą mieć odpowiednio dobrane imiona, by na nie poprawnie reagować. Kitki reagują na słowa maksymalnie 2 sylabowe. Właśnie z tego oto powodu powinniśmy naszym pociechom nadawać imiona krótkie i z wyraźnym wydźwiękiem.
Co jednak, gdy chcemy nazwać kota długim imieniem? Sam posiadam koty o imionach Tamagotchi i Nabuchodonozor. Imiona te są zdecydowanie za długie i dla kota i często dla Nas, by ciągle to powtarzać, dlatego powinniśmy do naszego imienia dobrać odpowiedni skrót najlepiej składający się z pierwszych sylab całego imienia. Przykładowo u mnie są to Tami i Nabu. Na skróty te koty reagują znakomicie.
Ważne przy dobieraniu skrótów jest to by nawiązywały do całego imienia dzięki czemu będą także reagować na swoje pełne imię. Nie ze względu na to, że znają swoje obydwa imiona, lecz rozumieją pierwszą część swojego imienia, a resztę praktycznie ignorują. Dlatego jeżeli np. zawołam Tamitoro czy Tamatiki lub tym podobne, to także mój kot zareaguje na takie zawołanie. Jest to co prawda lekkie oszukiwanie i siebie i zwierzaka, ale liczy się cel, a nie jego działanie.
Zawsze zastanawiajcie się przy nazywaniu zwierzaka jaką nazwę mu nadać, by jak najlepiej reagował na swoje imię. Nawet taki drobny element ma znaczenie przy tresurze kota.
